• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

o czym myślę jadąc na rowerze

Życie czasem potrafi przytłoczyć swymi problemami. Jazda rowerem ułatwia utrzymanie równowagi ....psychicznej. W poniższym blogu postaram się pokazać świat, który widzę z wysokości siodełka.

Strony

  • Strona główna
  • Batory i Jagiellonka
  • Olek i Helenka
  • Pan Twardowski
  • Sobieszczak i wiedenski torcik
  • wesola historia Augusta
  • Księga gości

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 01

Kategorie postów

  • opowieści edka poloneza (17)
  • osobiste przemyslenia (14)
  • pamiątki po Żydach (6)
  • turystyka rowerowa (55)

Archiwum

  • Listopad 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Listopad 2019

Archiwum 25 lutego 2020

Ciężkie chwile

 

Końcówka lutego, od wielu lat to okres gdy przerzywam ciężki okres w działalności firmy. Niestety przez ponad 20 lat nie uodporniłem się na to co się dzieje, a właściwie czego się nie dzieje. Ciężko to znoszę, popadam w deprechę. Nie ciągnie mnie do ludzi, bo nie jestem typem anglosasa, który na pytanie; co słychać? Odpowie, że wszystko w porządku. Nie lubię też narzekać bo coź to da? Nikt mi nie pomoże, współczucia też nie oczekuję więc po co narzekać. Myślę, że i pogoda wpływa na moje samopoczucie. W niedzielę tak wiało, że po sobotniej walce z wiatrem odpuściłem sobie jazdę.

 

Już dawno zauważyłem, że najlepiej mi się rozmawia podczas jazdy ze sobą samym. Nie wiem może to obiaw jakieś schizofrenii, a może jakiegoś innego syndromu nieprzystosowania społecznego. Siedzę, wpatruję się w ekran komputera i zastanawiam się co przyniosą mi kolejne dni. Pocieszenie a może kolejny stres? Czy uda mi się w weekend wsiąść na rower i przewietrzyć głowę?

 

Tak mi się zdawało, kilka dni temu był Dzień walki z depresją. Widać mnie się nie udało świętować go z uśmiechem na ustach i toastem, oby nigdy mnie nie dopadła.

25 lutego 2020   Dodaj komentarz
osobiste przemyslenia   deprecha  
Krzysztof1963 | Blogi