Tatarski cmentarz w Studziance
Obiecałem opowiedzieć czego się dowiedziałem o tatarskich wsiach a w szczególności o Studziance.
Obecnie miszka we wsi kilka rodzin będącymi potomkami tatarskich osadników. Oczywiście są to rodziny mieszane a jak widać kultywuje się pamięć przodków. Wielka w tym zasługa pana Łukasza Wędy, który opiekuje się mizarem jak również organizuje folklorystyczne imprezy.
Była historia jednego, krótkiego postoju, którą chciałbym z pomocą pasjonatów i znawców tematu pociągnąć i nazwać....HISTORIĄ ZAKUTĄ W KAMIENIU. Oczywiście chcę podzielić się zdobytą wiedzą i dziabnąć Was, zmuszając do rozejrzenia się po okolicy. Może też macie takie zapomniane groby, czy inne "pomniki" ludzkich losów.
Dziś trochę wspomnień, bo zdjęcia już wcześniej pokazywałem. Żałowałem, że nie ma przy nich informacji, czy choćby tłumaczenia inskrypcji. Ale jak się chce to można wielu rzeczy dowiedzieć się. Pan Łukasz Węda, który opiekuje się mizarami, między innymi w Zaścianku (w okolicach Terespola) , oraz Studziance, która leży bliżej Białej Podlaskiej, bardzo mi pomógł i teraz mogę się przed wami mądrzyć
(Piękny nagrobek z czerwonego granitu. Pochowany jest pod nim major 4. Pułku Przedniej Straży wIelkiego Księstwa Litewskiego. Yahya (Jachja Ban) Bielak, który zmarł 8 maja 1791. Nie wiem, że z tyłu pod niepozornym kamieniem spoczywa wielki wojownik, bohater wojen XVIII wieku. To ten grób po prawej stronie za słupkiem)
Jak to w bywa w życiu, Ci najwybitniejsi nie zawsze są odpowiednio uhonorowani, czasem ich groby są bardzo skromne i tak jest w wypadku jednego z najbardziej znanych tatarskich wojowników. Generał Józef Bielak. Znawcy tematu twierdzą, że gdyby pozostał przy Kościuszce w czasie Insurekcji to być może inaczej potoczyła by się losy Polski. Służył od młodego pacholęcia w różnych zaciężnych armiach, przemierzył pół Europy. Nie za swe nazwisko i majątek a za wyjątkowe zdolności został dowódcą 4. Pułku Litewskiego Przedniej Straży. Król August III Sas awansował go do stopnia generała majora, który to był pierwszym nadanym Tatarowi.
(Grób Generała Majora. Dowódcy 4. Pułku Straży Przedniej Przedniej. Muzułmanina, Polaka, wielkiego Żołnierza Rzeczpospolitej. Skromny grób wielkiego człowiek)
(wszystkie nagrobki wykonane są z polnego kamienia)
Jak wspomniałem, zabrakło go przy Kościuszce podczas batalii z Rosjanami pod koniec XVIII wieku, o ile Kościuszko był wybitnym strategiem i dowódcą piechoty to brakowało mu kogoś takiego jak Bielak szalony w swej odwadze, ale również bardzo mądry i znający swój fach. Zabrakło bo...bo zmarł. Nie z bronią w ręku, ale jako 63 letni starzec w rok po wybuchu Powstania Kościuszkowego 23 czerwca 1794 (!!!!!!!). Został pochowany na mizarze w Studziance i to jego grób przez przypadek sfotografowałem.
(Ależ Panie Krzysztofie...przecież data jest wyraźnie widoczna...trzeba tylko patrzeć )
Ten nagrobek z czerwonego granitu, który przykuł moją uwagę jest jeszcze starszy bo z 1791r i należy do majora Yahya (Jachja Jan) Bielak, zmarł 8 maja 1791 roku. On również był oficerem 4. Pułku Straży Przedniej Wielkiego Księstwa Litewskiego. Prywatnie (być może) był wujem generała.
Mam nadzieję, że pan Łukasz nie urwie mi głowy i nie będzie załamywał rąk :D...ważne, że poznaliście kolejną historię zakutą w kamień.
(ciekawe co tu napisane? Prawdopodobnie szahada, czyli arabskie wyznanie wiary)
(nie mam nic przeciw zniczom przy nagrobkach, ale przy takiej suszy to troche ryzykowne zachowanie)